autor: nieznany
miejsce pochodzenia: Barcice, pow. Kwidzyn
czas powstania: 1867
technika: stolarstwo, wyplatanie
materiał: jesion, wiklina
wymiary: siedzisko na wysokości 44,5 cm
dawny nr inwentarzowy: W. Pr. 501
wizerunek: negatyw 2803
data utraty zabytku: 1945 r.
Krzesło o konstrukcji ramowej zostało wykonane z drewna jesionowego. Jego wyplatane siedzisko znajdowało się na wysokości 44,5 cm. Mebel miał nogi o przekroju czworokątnym, a oparcie złożone było z dwóch profilowanych deseczek. Warto zaznaczyć, że kształt elementów oparcia jest dość charakterystyczny. Górny miał znacznie poszerzoną partię centralną, co nadawało mu formę falistą, dolny natomiast posiadał symetryczne wycięcia o kształcie ćwierci koła. W kwidzyńskich zbiorach znajdowało się co najmniej kilka analogicznych przykładów wśród krzeseł dla prządki. Należy jednak podkreślić, że jedynie forma oparcia była elementem łączącym, bowiem ornamentyka oraz odmienna wysokość umieszczenia siedziska wyróżniała te dwa typy krzeseł. Mebel był sygnowany datą i inicjałami: H.(albo M)D. d. 3.1.1867.
Siedzisko krzesła zostało wyplecione z wikliny. W adnotacji inwentarzowej zaznaczono, że było nowe. Sposób przeplotu tworzył zygzakowaty wzór biegnący po linii skośnej w stosunku do przodu krzesła. W porównaniu z drugim obiektem ujętym na tym samym negatywie zastosowany splot wydaje się znacznie mniej zwarty. Widoczne prześwity podkreślały jednak dokładność i regularność wyrobu plecionkarza i pogłębiały walory wizualne mebla. Przy ogólnej prostocie całości były jednym z głównych wyróżników obiektu.
Krzesło zostało zakupione od Diemlinga z Barcic (niem. Schweinegrube) w 1925 r. za kwotę 25 marek. Być może właścicielem jego był urodzony 22.04.1884 r. w tej miejscowości Bruno Richard Edwin Diemling, żonaty z Antoniną Marią Anną z domu Appel, urodzoną 07.12.1884 r. w Obornikach Śląskich (niem. Obernigk) w powiecie trzebnickim na Dolnym Śląsku. Oboje byli wyznania ewangelickiego. Niestety trudno zweryfikować w pełni te informacje bez dokładnego spisu mieszkańców miejscowości. Interesujący jest także sam zapis daty. To jedyny przykład krzesła z kwidzyńskiej kolekcji, które posiadało sygnaturę dzienną, zdecydowanie data 3.01.1887 r. musiała być godna upamiętnienia. Krzesło zaginęło w 1945 r.
Literatura:
https://www.myheritage.pl/names/margarete_kretschmer (23.04.2021)
https://forum.ahnenforschung.net/showthread.php?t=18626&page=16 (24.02.2021)
(oprac. J. Jezierska)
Księga inwentarzowa Heimatmuseum Westpreussen in Marienwerder, s. 44, poz. 501.
Krzesło z dawnych zbiorów kwidzyńskich; zbiory Muzeum w Kwidzynie (negatyw 2803).