Urodzony w Gdańsku niemiecki artysta Arthur Bendrat (1872–1914) specjalizował się w malarstwie pejzażowym, wykazując szczególną predylekcję do weduty – do krajobrazu miejskiego, który często ożywiał figuralnym sztafażem. Uprawiał także z dużym powodzeniem rysunek i barwną litografię. Ilustrował książki. Nauki w zakresie sztuk plastycznych pobierał w Gdańsku pod okiem Bernharda Sturmhöfela, a w latach 1895–1902 otrzymawszy stypendium z Towarzystwa Pokoju (Friedensgesellschaft) kształcił się w zakresie malarstwa w Akademii Sztuk Pięknych w Dreźnie. Najpierw studiował u Friedricha Prellera mł.; później od 1898 roku u profesora Gotthardta Kuehla dzięki któremu poznał założenia impresjonizmu. Był członkiem drezdeńskiej grupy artystycznej die Elbier. Swoje prace wystawiał w Düsseldorfie, Dreźnie, Berlinie, Gdańsku i Monachium. Zainspirowany nową techniką malarską używał w swoich kompozycjach jasnych, czystych barw, którymi modelował przestrzeń i oddawał efekty świetlne. Od 1905 pracował nad cyklem litografii przedstawiających widoki miast niemieckich. Spośród nich możemy wymienić m.in. widok zamku kapituły pomezańskiej w Kwidzynie od strony Gdaniska (il. 1), zamku krzyżackiego w Malborku zza Nogatu oraz kościoła Mariackiego od strony Zbrojowni w zimowej szacie (il. 2).
Przed wojną do zbiorów zamku malborskiego zostały przekazane ok. 1911 roku przez gdańską firmę jubilerską Moritz Stumpf & Sohn, mającą wówczas swoją siedzibę na Langgasse (ulica Długa), trzy prace Arthura Bendrata powstałe ok. 1906 roku. Przedstawiały one malowniczy widok ruin zamku krzyżackiego w Radzyniu Chełmińskim (akwarela i litografia) oraz gotyckiego kościoła pod wezwaniem św. Jakuba Apostoła na Nowym Mieście w Toruniu od południowego wschodu (akwarela). Przechowywano je – jak wynika z drukowanych sprawozdań Towarzystwa Upiększania i Odbudowy Zamku Malborskiego – w Izbie Skarbnika na Zamku Wysokim. W listopadzie 1948 roku zostały one przewiezione z Referatu Kultury i Sztuki przy Starostwie Powiatowym w Malborku do Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. W inwentarzu MWP odnotowano, iż litografia wydana przez lipską firmę Benedictus Gotthelf Teubner uległa zniszczeniu i wykreślono ją z ewidencji, natomiast pozostałe akwarele trafiły w listopadzie 1950 roku do magazynów Ministerstwa Kultury i Sztuki. Ich dalsze losy są nam dziś nieznane.
(oprac. J. Lijka)